Niedawno odbył się konkurs na Najlepszego Sołtysa Województwa Małopolskiego. Sołtys Woli Dębińskiej, pan Grzegorz Przybyło wziął w nim udział i może pochwalić się zdobyciem zaszczytnego III miejsca. Konkurs był organizowany już po raz siedemnasty. W tym roku rozstrzygnięcie odbyło się w miejscowości Ptaszkowa (gmina Grybów), skąd pochodzi ubiegłoroczny laureat. Plebiscyt ma na celu docenienie pracy, jaką wkładają sołtysi na rzecz lokalnych społeczności. Przedstawicieli sołectw oceniano na podstawie wyników racy w 2014 roku, uwzględniając inwestycje realizowane z inicjatywy sołtysa, współpracę z samorządem gminnym, współpracę z mieszkańcami i działania z zakresu inicjatyw lokalnych, kultury i promocji wsi. A jakie pomysły ma sołtys?

Rozbudowa infrastruktury komunalnej, poprawa stanu dróg, budowa nowych chodników, wsparcie dla szkoły i przedszkola, ale przede wszystkim integracja lokalnej społeczności – to najważniejsze zadania – mówi Grzegorz Przybyło. Oczywiście pomysły inwestycyjne ściśle muszą korelować z planami samorządu gminnego. – Jestem przekonany, że współpraca, czego mamy już liczne dowody, z wójtem Wiesławem Kozłowskim i radnymi, będzie układała się doskonale. Tym roku zakres inwestycji w naszej miejscowości nie jest spory, ale wierzę, że w latach następnych się to zmieni. Na pewno jako sołtys będą zabiegał o środki w ramach programów miękkich: mówię o pieniądzach, które mogą pozyskać szkoły, klub sportowy, stowarzyszenia – podkreśla Grzegorz Przybyło. Sam jest specjalistą od przygotowania stosownych wniosków i – jak zapewnia – nie odmówi pomocy. Elementem integracji jest chociażby Festyn Solanki, który pod koniec maja, został zorganizowany w Woli Dębińskiej. Skąd pomysł na takie wydarzenie? - W okresie międzywojennym właśnie na Woli Dębińskiej odkryte zostały źródła leczniczych solanek jodowych, o których wspominał Jan Jastrzębski w "Opisie majątku Dębno" z marca 1939 r. Solanki jodowe, po odpowiednim przetworzeniu, jak i produkowana z nich sól, mają olbrzymie walory lecznicze – szczególnie wykorzystywane są w medycynie i kosmetologii. Solanki to wyjątkowe i unikatowe bogactwo naszej polskiej ziemi. Zawartość jodu, bromu, wapnia, magnezu, krzemu, selenu należą do najwyższych na świecie. Festyn Solanki miał na celu promocję atutów miejscowości i regionu. W programie była nie tylko degustacja zupy solnej, przyrządzonej na domowy sposób, ale także prezentacje dzieci z Zespołu Szkół oraz z Przedszkola Publicznego z Woli Dębińskiej, liczne konkursy i zabawy, pokazy walk, dmuchańce.  Atrakcją muzyczną wieczoru był koncert artystów Arisy Vinci i Jana Wojdaka z zespołu Wawele, a po koncercie odbyła się zabawa taneczna. – To był pierwszy festyn, przed nami kolejne, jestem przekonany, że w niedalekiej przyszłości, z imprezy jednodniowej, nasz Festyn przerodzi się w imprez dwudniowa, a może nawet tygodniową – zapowiada Grzegorz Przybyło.

(mir)